sobota, 11 kwietnia 2020

Recenzja karmy superfood Dolina Noteci

   Jest Nam niezmiernie miło przedstawić pierwszą recenzję w ramach plebiscytu TOP FOR DOG.
Nasze szalone szelciaki powinny podzielić się swoją opinią na temat mokrej karmy superfood od Dolina Noteci, ale niestety są zajęte pałaszowaniem pysznej zawartości tych puszeczek. Pozwolę więc sobie  wypowiedzieć się za nich.

   Puszki są dostępne w dwóch gramaturach – 400 g i 800 g oraz sześciu smakach. Opakowania opatrzone są kolorowymi etykietami, co pozwala szybko je rozróżnić (każdy kolor oznacza inny smak). Do wyboru mamy: wołowinę z gęsimi sercami, kangura z wołowiną, kaczkę z przepiórką, kaczkę z jeleniem, sarnę z wołowiną oraz cielęcinę z jagnięciną .  Po za tym że karma różni się rodzajem mięsa z jakiego jest zrobiona to ma też inne dodatki warzywne i owocowe. Oczywiście puszki nie zawierają zbóż. Po za tym w puszkach znajdziemy również takie cenne składniki jak wodorosty morskie, omułek nowozelandzki, drożdże piwne, siemię lniane, babka płesznik czy też juka Mojave.


   Po otwarciu opakowania poczujemy niezbyt intensywny zapach, co zdecydowanie jest na plus, ponieważ nie przepadam za charakterystycznym zapachem mokrych karm. Bez trudu gołym okiem można zauważyć kawałki dyni, avocado czy borówkę,  co nie jest bez znaczenia, daje to pewność, że producent użył tych składników, a nie zastosował tylko chwyt marketingowy.

   Moje szetlandy mają całkowicie inne zapotrzebowanie kaloryczne.  Część z nich musi uważać na linię, a część może objadać się bezkarnie. Utrzymanie prawidłowej wagi z superfood jest bardzo łatwe, a to wszystko dzięki bardzo dobrze zachowanym proporcjom białka i tłuszczu oraz dlatego, że karma ta nie zawiera zbędnych składników. Producent zaleca ją zresztą w przypadku problemów z utrzymaniem prawidłowej sylwetki. Dużo łatwiej jest kontrolować wagę psa stosując karmy mokre niż suche.


   Po miesiącu testów mogę powiedzieć, że zdecydowanie pozostaniemy przy tej karmie. Sierść jest w świetnej kondycji, błyszczy się jak nigdy 🙂. Podczas stosowania diety superfood  nie mieliśmy  żadnych rewolucji żołądkowych, które u szetlandów zdarzają się dość często. Wszystkie smaki zdały egzamin i psy pochłaniały je w kilka sekund.

   Dolina Noteci to nie tylko karma, to też wsparcie w procesie żywienia. Bardzo polecam instagrama Doliny Noteci, gdzie można wysłuchać bardzo dobrych wykładów na tematy związane z żywieniem naszych zwierząt, a także zadać istotne dla nas pytania. W każdym razie, my i nasze szelciaki polecamy – naprawdę warto spróbować!
Trzymajcie się smacznie 😉